Zimowe Igrzyska Olimpijskie — historia 

2 min czytania

zimowe igrzyska olimpijskie historia

Historia zimowych igrzysk olimpijskich rozpoczęła się w 1924 roku w Chamonix we Francji. Zapewne niektórzy entuzjaści sportu zauważyli, że w tym samym roku odbywały się też VIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. To prawda. Chociaż teraz igrzyska zimowe i letnie odbywają się naprzemiennie (co dwa lata), pierwotnie obie imprezy odbywały się w tym samym roku. Do 1992 roku była to stała tradycja. Wszystko zmieniło się w 1994 roku, kiedy to w Lillehammer w Norwegii odbyły się pierwsze igrzyska zimowe z nowym harmonogramem. Na nich Polska była reprezentowana przez 28 zawodników, którzy rywalizowali w 8 dyscyplinach, niestety bez zdobycia medali.

Pierwsze Oficjalne Zimowe Igrzyska Olimpijskie – Chamonix, Francja, 1924 rok

Początkowo, te historyczne zimowe igrzyska nosiły miano „Tygodnia sportów zimowych”. Dopiero po upływie dwóch lat, podczas spotkania Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Lizbonie, zawody te otrzymały status igrzysk olimpijskich. Wzięło w nich udział łącznie 314 sportowców (w tym 301 mężczyzn i 13 kobiet) z 19 różnych krajów. Rywalizowali oni w sześciu dyscyplinach: łyżwiarstwie figurowym, hokeju na lodzie, łyżwiarstwie szybkim, bobslejach, narciarstwie klasycznym oraz w dwóch dyscyplinach pokazowych — patrolu wojskowym i curlingu, które były prekursorami biathlonu.

Norwegia triumfowała w klasyfikacji medalowej, zdobywając tylko 4 złote medale – tyle samo co Finlandia, ale zyskała przewagę dzięki medaliom innych kolorów. Ogółem Norwegowie zgromadzili 17 medali – 4 złote, 7 srebrnych i 6 brązowych. Finlandia, mimo że zdobyła 4 złote medale, wróciła do domu z łączną liczbą 11 medali – 4 złote, 4 srebrne i 3 brązowe. Na trzecim stopniu podium znalazła się Austria, która wróciła do domu z 3 medalami – 2 złote i 1 srebrny.

Sprawdź także: Najpopularniejsze sporty na świecie.

Igrzyska, które się nie odbyły

Zimowe Igrzyska Olimpijskie znane są z dwóch przerw w swojej historii, obie przypadki miały miejsce podczas II Wojny Światowej. Pierwsza przerwa miała miejsce w 1940 roku, gdzie planowane igrzyska miały odbyć się w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. Gdyby nie wojna, to miasto mogłoby być pierwszym, które dwa razy z rzędu gościło zimowe igrzyska olimpijskie — poprzednio w 1936 roku. Planowana Olimpiada została jednak anulowana, a zaszczyt ten przypadł Sankt Moritz w Szwajcarii, które gościło Igrzyska w 1928 i 1948 roku.

Polska na igrzyskach olimpijskich

Polska uczestniczyła 23 razy w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, zdobywając w sumie 22 medale – 7 złotych, 7 srebrnych i 8 brązowych. Polska delegacja zadebiutowała na zimowych igrzyskach podczas ich pierwszej edycji. Jest to jeden z 12 krajów, które miały zaszczyt uczestniczyć we wszystkich zimowych olimpiadach do tej pory.

Pierwsze odznaczenie — zdobyte pomimo przeciwności

Pierwszą nagrodą dla Polski była zdobyta przez Franciszka Gąsienicę Gronia podczas VII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Cortinie d’Ampezzo (Włochy). Jednak zdobycie brązowego medalu w kombinacji norweskiej nie było łatwym zadaniem.

Zawodnik rozpoczął swoje występy z tzw. fałszywym startem — doznał upadku już podczas pierwszego skoku w konkursie otwierającym kombinację norweską. Na szczęście, następne dwa skoki były już udane i umieściły go na 10. miejscu.

Zmagania na trasie biegu narciarskiego były pełne niespodzianek. Włoch Alfred Prucker, tuż przed finiszem, upadł, zmuszając Franciszka do zjechania z trasy na miękki śnieg. Choć strata kilkunastu sekund mogła zdecydować o wyniku, na szczęście Franciszek Gąsienica Groń zdołał zająć trzecie miejsce. Tym samym stał się on pierwszym Polakiem, który zdobył medal zimowych igrzysk olimpijskich.

Słynny skoczek narciarski, Wojciech Fortuna i jego złoty medal

Nie ma prawdziwego miłośnika sportów zimowych, który nie znałby osiągnięć Wojciecha Fortuny. Dzięki jego umiejętnościom na dużej skoczni, Polska zasiliła szeregi krajów ze złotym medalem na koncie podczas zimowych igrzysk olimpijskich. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że Fortuna mógł nie zdobyć tego medalu…

Wojciech Fortuna, pomimo zwycięstwa w krajowych eliminacjach, nie miał gwarantowanego miejsca na igrzyskach olimpijskich. Wielu uważało, że jego brak doświadczenia (miał niespełna 20 lat) jest ważniejszy niż jego obecna forma, dlatego początkowo nie znalazł się w olimpijskiej kadrze.

Los odwrócił się dzięki kontuzji Józefa Przybyły, interwencji mediów i trenera skoczków narciarskich, Janusza Forteckiego. To pozwoliło Wojciechowi Fortunie na udział w Sapporo, gdzie 11 lutego 1972 roku zdobył pierwszy w historii złoty medal dla Polski podczas zimowych igrzysk olimpijskich.